#autumn

Nadszedł listopad. Jeden z tych mniej przyjemnych miesięcy w roku – dni stają się krótsze, jest zimno i ciemno. Listopadowe dni z pewnością umilą nam wieczory spędzone w domu, pod kocem, z kubkiem ciepłego kakao, rozjaśnione blaskiem świec. No właśnie – świece. Skąd właściwie wzięła się tradycja ich palenia? Zastanawialiście się nad tym kiedyś?

Lato niestety dobiegło końca, czas przestawić nasze przełączniki na tryb jesienny. Chcemy wam więc pokazać, że jesień również jest wspaniałą porą roku, aby podróżować. Dziś zabieramy was do Lourdes, które jesienią zachwyca spokojem i urokiem, co czyni każdą wizytę niezapomnianą.

W poprzednim wpisie zachęcaliśmy was do odwiedzenia Mariazell jeszcze tej jesieni. A dziś dowiedzieliśmy się, że grupa młodzieży z Częstochowy zdecydowała się na wizytę w tym wyjątkowym miejscu na mapie Austrii podczas swojej podróży do Styrii w ostatnich dniach września tego roku. To był naprawdę świetny pomysł!

Jesień może być naprawdę pięknym czasem, złocąc się i czarując kolorami liści. To pora roku, która sprzyja aktywnościom na zewnątrz: spacerom, rajdom pieszym i wędrówkom. A może warto połączyć rekreację ciała z odnową duszy i wybrać się na pielgrzymkę! A dokąd? Na przykład do Mariazell!