Czy wiecie, że zgodnie z legendą, w XIII wieku święty domek Maryi został przeniesiony z Palestyny do Włoch na anielskich skrzydłach?
Jeśli byłoby tak w rzeczywistości – lot ten byłby pierwszym lotem transportowym w historii świata! I to na jakim dystansie - droga z Palestyny do Włoch to odległość ponad 2200 km. Ale oczywiście kiedy jesteś aniołem – wszystko jest możliwe.
Historycy twierdzą natomiast, że kamienie z domku Maryi w Nazarecie przywieźli ze sobą chrześcijanie drogą morską, transportując je najpierw do Chorwacji, a później do Włoch. Na wybrzeże Morza Adriatyckiego dom Maryi miał sprowadzić możnowładca Niceforo Angelo, który ustawił go w lasku należącym do szlachcianki o imieniu Loreta albo w lesie laurowym – historycy nie są co do tego zgodni. Wtedy właśnie powstała nazwa miejscowości – Loreto. Tak zaczęła się historia tego miejsca, która trwa do dzisiaj.
Czy zatem transport domku odbył się dzięki możliwościom Pana Angelo, czy w tym przedsięwzięciu uczestniczyły anielskie moce i możliwości - nikt nie jest w stanie potwierdzić na sto procent.
Najważniejsze jednak, że się udało, domek Maryi nie został zniszczony, ale trafił do Loreto, gdzie od wielu lat pielgrzymi z całego świata przybywający do tutejszego sanktuarium mogą „dotknąć” świętego miejsca, w którym wszystko się zaczęło: gdzie ponad dwa tysiące lat temu zawitał Archanioł Gabriel zwiastując zaskoczonej Maryi, że pocznie i urodzi syna, któremu nada imię Jezus. Resztę tej historii zapewne znacie.
W nawiązaniu do legendy o aniołach, w 1920 roku Matka Boska Loretańska została patronką pilotów (w tym wojsk powietrznych), stewardów oraz wszystkich osób pracujących w lotnictwie. Tak, tak – inżynierowie, dyspozytorzy i pracownicy obsługi naziemnej również są chronieni! Pod swoją opieką Matka Boska Loretańska ma także wszystkich podróżujących drogą powietrzną, a więc współcześnie naprawdę sporą grupę mieszkańców naszej planety. Co roku 10 grudnia organizowane są nabożeństwa i ludzie modlą się do Matki Boskiej z Loreto w intencji lotników i osób podróżujących samolotami.
Jest wiele powodów, dla których warto udać się do Loreto. Wizyta u Matki Boskiej Loretańskiej patronki podróżujących samolotami jest z pewnością jednym z nich. A jeśli już trafimy do tego malowniczego miasteczka nad Adriatykiem, powinniśmy także odwiedzić zlokalizowane tutaj Historyczne Muzeum Lotnictwa. Trafimy do niego idąc ulicą prowadzącą do Bazyliki. Wstęp jest bezpłatny, a opiekujący się tym miejscem wolontariusze chętnie oprowadzą zwiedzających.
Inspiracją powstania ekspozycji jest miłość do historii, pasja do latania, a przede wszystkim duma z lotnictwa wojskowego. Na ekspozycję składają się dziesiątki oryginalnych, a w niektórych przypadkach niepowtarzalnych egzemplarzy eksponatów z czasów wojny oraz okresu powojennego, które prezentują „uskrzydloną historię”, opowiadając losy włoskich sił powietrznych od ich początków po dzień dzisiejszy.
Można tutaj zobaczyć szereg mundurów wojskowych sił powietrznych, kombinezonów i sprzętu lotniczego, które pobudzają wyobraźnię najmłodszych i wzruszają tych, którzy widzieli ten sprzęt w użyciu. Goście mogą również skorzystać z symulatora lotów i osobiście choć na chwilę poczuć się jak zawodowi piloci.
Polećmy do Loreto!
Więcej informacji na temat muzeum: https://museostoricoaeronautico.it/
